Hotel Gołębiewski w Karpaczu nie zmieni swojej wysokości.

Tadeusz Gołębiewski znalazł lukę w prawie i mimo, że minister kultury nakazał rozbiórkę ostatnich kondygnacji najnowszego hotelu Gołębiewskiego, wysokość obiektu pozostanie bez zmian. Dwa nielegalnie wybudowane piętra, rozebrane miały zostać do stycznia 2012 roku. Jednak zamiast rozbiórki, piętra te zostaną przeszklone. Dzięki takiemu rozwiązaniu powstanie świetlik, o którym nie ma mowy w zakazie. Wcześniej Ministerstwo Kultury nie wyraziło zgody na funkcjonowaniu obiektu w obecnej postaci, utrzymując, że hotel musi zostać obniżony o ponad 4 metry. Tadeusz Gołębiewski znalazł jednak sposób, zgodny z prawem, by nie wprowadzać zmian. Centrum Konferencyjno-Wypoczynkowe Gołębiewski w Karpaczu jest jednym z największych w Europie Środkowo-Wschodniej. W nowym obiekcie, którego powstanie wywołało tyle kontrowersji, znajduje się 28 sal konferencyjnych o powierzchni od 66 do 419 m.kw oraz 2 sale kongresowe zajmujące kolejno 1470 i 1865 m.kw. W hotelu możliwa jest organizacja kongresów z udziałem setek osób, konferencji szkoleń i różnego rodzaju spotkań biznesowych. Sale wyposażone są w niezbędny sprzęt konferencyjny w tym m.in. ekran, flipchart, mikrofony a także scenę i mównicę. Sale posiadają również klimatyzację oraz profesjonalny system nagłośnieniowy. Gołębiewski w Karpaczu jest czwartym hotelem tej marki w Polsce. Pozostałe obiekty, należące do rodziny znajdują się w Mikołajkach, Białymstoku i Wiśle.

źródło: www.propertynews.pl