Budowa śląskiego centrum kongresowego i kilku innych inwestycji, których generalnym wykonawcą jest spółka Polimex-Mostostal, jest poważnie zagrożona. Wszystko za sprawą braku płynności finansowej przedsiębiorstwa.

Pod koniec lipca 2012 r. spółka podpisała z bankami i posiadaczami obligacji umowę, na mocy której przez cztery miesiące powstrzymają się oni od egzekucji zobowiązań. Jak zapewnił Paweł Szymaniak, rzecznik prasowy spółki, planowana restrukturyzacja nie wpłynie negatywnie na tempo prac budowlanych przy Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Przedstawiciel spółki przyznał jednak, że w obecnej sytuacji firmy mogą pojawić się opóźnienia w płatnościach wobec podwykonawców. Przypomnijmy, że znajdujący się w sąsiedztwie Hali Widowiskowo-Sportowej Spodek obiekt miał zostać oddany do użytku w 2013 roku, m.in. ze względu na konieczność rozliczenia unijnej dotacji. W budynku mają znaleźć się: foyer główne dla 1,5 tys. osób, sala wielofunkcyjna dla 12 tys. osób, sala bankietowa dla 1 tys. osób, audytorium dla 600 osób, restauracja dla 450 osób, kawiarnia dla 60 osób oraz centrum konferencyjne dla 1,2 tys. osób. Wartość kontraktu podpisanego między głównym wykonawcą prac a miastem Katowice to 252,7 mln złotych. źródło: www.konferencje.pl