Dwie firmy biorące udział w przetargu na dokończenie budowy centrum kongresowego w Katowicach zaskarżyły jego ostateczne wyniki. Oznacza to, że podpisanie umowy z wykonawcą prac znów się opóźni, tym razem o co najmniej miesiąc.
Jak informuje w rozmowie z serwisem Gazeta.pl Jakub Jarząbek, rzecznik Urzędu Miasta w Katowicach, wyniki rozstrzygniętego przez magistrat przetargu zostały zaskarżone przez firmy Hochtief oraz Warbud. - Sprawą musi się zająć Krajowa Izba Odwoławcza. To oznacza, że cała procedura zostaje wstrzymana na co najmniej miesiąc - tłumaczy Jarząbek. Do czasu rozstrzygnięcia sporu nie będzie możliwe podpisanie umowy z konsorcjum firm NDI SA, Balzola oraz WHD, które wygrało przetarg. Przypomnijmy, że Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach miało zostać oddane do użytku wiosną 2013 roku. Z powodu opóźnień w budowie władze miasta zdecydowały o zerwaniu umowy z wykonawcą prac i rozpisały nowy przetarg. Centrum ma pełnić funkcję kongresową, konferencyjną, wystawienniczą, targową oraz widowiskową. Na przestrzeni 38 tys. mkw. znajdą się w nim sale konferencyjne i wielofunkcyjne i bankietowe, foyer, audytorium, biura, press room, strefa VIP oraz lokale gastronomiczne. Obiekt zostanie połączony korytarzem ze znajdującą się w pobliżu halą Spodek. źródło: Gazeta.pl