W industrialnej przestrzeni dawnej praskiej drukarni przy Mińskiej 65 w Warszawie 4 września br. odbyło  się najważniejsze wydarzenie modowe roku – Flesz Fashion Night 2018. Nietypowy jak na pokaz mody event, w trakcie którego prezentowane były sylwetki dziewięciu polskich topowych projektantów. Wydarzenie za każdym razem zaskakuje gości.

Założenia:

Realizacje Flesz Fashion Night od dwóch edycji odbywały się na Mińskiej 65 w Warszawie. Kluczowymi założeniami eventu – kierowanego do grupy ponad 800 celebrytów, influencerów, pasjonatów mody, mediów, sponsorów oraz partnerów – jest stworzenie artystycznego i pełnego emocji spektaklu/show, jakim jest pokaz mody połączony z afterparty (odbywającym się w specjalnym obszarze ze strefami partnerów wydarzenia). Event ten ma wywoływać ruch w mediach społecznościowych, być zapamiętany jako ten, który za każdym razem otwiera nowy sezon jesienno-zimowych pokazów mody. Flesz Fashion Night ma też być atrakcyjny dla celebrytów, influencerów, mediów, sponsorów i partnerów wydarzenia.

Realizacja:

W trakcie tegorocznej odsłony goście Flesz Fashion Night 2018 trafili do industrialnego świata. Surowe wnętrza, z widocznymi śladami przemysłowej przeszłości stały się tłem dla pokazu mody z wykorzystaniem technologii na co dzień stosowanych w fabrykach, na liniach produkcyjnych. Robotyczne ramiona, podobnie jak witająca gości wirtualna postać Iwony z syntetyzatorem mowy, były aktywnymi uczestnikami pokazu, wyznaczały jego rytm. Ruch, animacje zsynchronizowane z surową w formie muzyką – skomponowaną specjalnie na Flesz Fashion Night 2018 przez Radka Dudę i Pawła Piechura – sprawiały, że pokaz kolekcji poszczególnych projektantów przykuł uwagę gości. Muzyka nawiązywała do dźwięków kojarzonych z przemysłem, surowym otoczeniem, z mocnymi i ciężkimi brzmieniami. Była ważnym elementem współtworzącym atmosferę pokazu, na który projektanci przybyli ze swoimi muzami, ubranymi w wyjątkowe kreacje własnego projektu. W tym roku Maciej Zień pojawił się z Małgorzatą Kożuchowską, duet MMC z Edytą Herbuś, Ranita Sobańska z Adą Fijał, duet Paprocki Brzozowski  z Julią Wieniawą, projektantki BIZUU z Katarzyną Zielińską, Lidia Kalita z Martą Kuligowską, Mariusz Przybylski z Agnieszka Woźniak-Starak, Agnieszka Maciejak z Aleksandrą Żebrowską, a Łukasz Jemioł z Mariettą Żukowską.  

Dzięki precyzyjnemu, zaplanowanemu przez Mea Group rozłożeniu akcentów scenograficzno-dźwiękowych, każda kolekcja otrzymała niepowtarzalną oprawę wizualną i muzyczną. Z jednej strony na wybiegu można było zobaczyć kreacje stworzone z wykorzystaniem materiałów kojarzonych z nowoczesnością, takich jak np. tworzywa sztuczne (prezentowane przez modelki stylizowanymi na boty), a z drugiej strony – z naturalnych tkanin. Każdy projektant na swój sposób zinterpretował temat przewodni Flesz Fashion Night 2018 – The Art of Industry. Muzycznymi gwiazdami wieczoru byli Mateusz Ziółko i zespół Xxaanaxx.

Przy tworzeniu konceptu Flesz Fashion Night 2018 zależało nam, aby – jak przy każdym tworzonym przez nas evencie – zaproponować gościom wydarzenia niezwykłe rozwiązania, zaskoczyć ich. The Art of Industry budzi wiele skojarzeń, my postanowiliśmy sięgnąć po te mniej oczywiste. Doprowadziliśmy do ścisłej interakcji między światem mody, sztuki i technologii. Po raz pierwszy w naszym kraju ramiona robotyczne były aktywnymi i tak wielowymiarowo wykorzystanymi elementami pokazu mody. A wszystko w ramach współpracy z Edipresse Polska – Klientem, który ma odwagę pokazywać oraz wspierać nowe trendy w modzie, sztuce, a także w świecie eventu.

Wymogi eventu, jakie miała spełniać lokalizacja wybrana na event:

- dobry dojazd z centrum Warszawy, - lokalizacja z przestrzenią na wybieg i z widownią dla prawie tysiąca osób, - lokalizacja z przestrzenią na afterparty oraz miejscem na scenę koncertową, strefy partnerów, - backstage pokazu, - miejsce na ściankę prasową, miejsce dla dziennikarzy i fotoreporterów, - lokalizacja, do której bez problemu będzie można wstawić duże, nietypowe elementy oraz np. samochody, - miejsce na backstage dla partnerów, magazyny z materiałami, przestrzenie na garderoby dla artystów, - i kluczowe – lokalizacja, którą w dowolny sposób można zaaranżować scenograficznie, zgodnie z konceptem kreatywnym wydarzenia.

Mińska 65 – ocena:

I właśnie wszystkie ww. wymagania w pełni spełnia Mińska 65. Jest to bardzo atrakcyjne miejsce na mapie Warszawy, które stwarza ogromne możliwości adaptacyjne. Industrialna, szara przestrzeń głównej hali z piękną i nietypową podłogą, skośnym, przeszklonym dachem, który wspaniale można ograć architektonicznie światłem, stwarzają świetne warunki do pobudzenia zarówno kreacji przy tworzeniu konceptów wydarzeń. Dają też pole do popisu przy adaptacji scenograficznej. Halę można również wykorzystywać w połowie, wygradzając ją horyzontem. Na mniejsze wydarzenia lub backstage można wykorzystać salę kolumnową, która utrzymana jest minimalistycznym stylu, bieli i świetnie sprawdza się również jako miejsce do kręcenia spotów reklamowych. Bardzo miła i sprawna współpraca z osobą zajmującą się wynajmem tej lokalizacji – Panią Katarzyną Dąbrowską – jest jednym z kluczowych elementów, zasługującym na pewno na wyróżnienie.

Na co zwrócić uwagę w trakcie współpracy:

- ważne, aby halę dobrze zwymiarować, odbyć wizję lokalną, - przesłać plan obciążenia belek, jeśli planujemy podwieszanie się do dachu, - w zależności od sezonu, w jakim odbywać będzie się event, warto pomyśleć o wentylatorach/wiatrakach – jeśli planujemy wydarzenie w upalny dzień, a w sezonie zimowym – o dodatkowych nagrzewnicach, zwłaszcza jeśli jeszcze w trakcie montaży wietrzymy mocno hale, - nie zapomnieć o tym, że obiekt znajduje się pod ochroną konserwatora zabytków, - jeśli event jest planowany w ciągu dnia, trzeba pamiętać o przeszklonym dachu – to ważne, żeby móc dobrze zaplanować multimedia, - w obiekcie nie można organizować eventów o charakterze masowym zgodnie z zapisami Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

Co wyróżnia lokalizację Mińska 65:

- proklienckie podejście, - nietypowa kubatura, - dużo możliwości aranżacji sali poprzez nienarzucający się design, - atrakcyjna cena.

Mińska 65 to miejsce bardzo wdzięczne do realizacji różnorodnych projektów, nie tylko związanych z branżą modową. We wrześniu br. Mea Group organizowała na Mińskiej 65 trzy wydarzenia. Każde miało inny charakter, spełniało odmienne założenia. Jako miejsce swojego eventu wybrali go klienci z różnych branż. Mińska 65 nie narzuca stylu/formuły/charakteru eventu. Dzięki temu  można tam w pełni realizować najbardziej niezwykłe, oryginalne koncepty.

Magdalena Kozicka

Z branżą eventową związana od 2007 r. W Mea Group od 7 lat, obecnie jako Project Director oraz Członek Zarządu. Zarządza pracą Działu Produkcji. Specjalizuje się w kompleksowej obsłudze projektów eventowych, w tym w przygotowywaniu ofert, kosztorysowaniu, pełnej koordynacji projektów oraz ich rozliczaniu. Na swoim koncie ma m.in.: realizację dużych imprez galowych, w tym telewizyjnych, cykli pikników, eventów konferencyjno-szkoleniowych oraz wyjazdów integracyjnych i motywacyjnych. Ostatnio pracowała dla takich klientów jak Edipresse Polska, Ambra, Empik, PKO BP, GSK, British American Tobacco, Ciech, Tarczyński, Tymbark, MetLife, 3M i VELUX. Ma na koncie też produkcje dla takich marek modowych jak Paprocki Brzozowski i Bizzu oraz doceniane na międzynarodowych konkursach eventy, np. Flesz Fashion Night 2017 – ścisły finał konkursu Eventex 2018. Wcześniej związana z agencją eventową Łowcy Klimatów Premium Events. Jako trener prowadzi szkolenia „Event Manager – planowanie, organizacja i zarządzanie projektem eventowym”  oraz „Warsztat Praktyka – tworzenie kosztorysu i scenariusza + przegląd najważniejszych dokumentów eventowych.”  Jest też wykładowcą na Studium Event Managementu na Wydziale Zarządzania UW.